Geologicznie

Jak wiadomo z racji wykształcenia (jak i zainteresowań) jestem geologiem. I co tu dużo mówić - uwielbiam zbierać, oglądać i uczyć się o skałach i minerałach. Każdy mój wyjazd kończy się pakowaniem wielkiej torby kamieni (zebranych oczywiście przy okazji). Prowadzi to do tego, że w moim domu powoli zaczyna brakować miejsca. Bo przecież poza pasjami geologicznymi są jeszcze te robótkowe... 

Prace drobne

Wybaczcie, że tak długo się nie pojawiam

Ale ostatnio ciągle na uczelni zabawiam

Zadania domowe liczne mi zadają

I na kolokwiach ciągle pytają

Jednak zawsze znajdę chwilkę

Na wysupłaną biżuteryjkę.

Skończyłam sesję egzaminacyjną!

Sesja dobiegła końca - mam wreszcie upragniony tydzień wakacji :). Dziękuję Wam za trzymanie za mnie kciuków. Nauka do ostatniego z egzaminów - Geologii regionalnej świata (jakby ktoś był ciekawy czego się uczyłam - tu przykład) była na tyle zajmująca, iż nie miałam czasu zaprezentować bransoletki frywolitkowej (którą swoja drogą wysupłałam zgodnie z moją niedawną tradycją - w trakcie studiowania notatek). Bransoletka wraz z wisiorkiem stała się prezentem urodzinowo - imieninowym.  

Ocena oddziaływania na środowisko

Kolejny egzamin w sesji doczekał się frywolitki :) Oto ona.

Zagadnienia prawne w geologii

Z okazji pierwszego egzaminu w tej sesji, do nauki którego nie mam zbytniego zapału, przedstawiam nową frywolitkę:

Wyszywanki Babci

Jutro obchodzony jest Dzień Babci. Z tego względu dzisiejszy post będzie poświęcony pracom wykonanym haftem krzyżykowym, które są dziełem mojej ukochanej Babci (+09.01.2011).

Drobne formy

Dziękuję serdecznie za wszystkie życzenia noworoczne. Bardzo się cieszę, że coraz więcej osób odwiedza mój blog.