Dawno, dawno temu... W zamierzchłych czasach lat 90, za szybą akwarium siedział on - Florian. Wredzizna jakich mało. Był niesamowicie złośliwy. Po wypuszczeniu z akwarium uciekał z prędkością światła (szczególnie, gdy akurat dzwonił telefon), regularnie niszczył meble skorupą, ale to nie było najgorsze...
Opisana historia wydarzyła się naprawdę, choć aktualnie brak na to dowodów. Ponoć zdjęcie Floriana w kapciu gdzieś krąży po świecie i stanowi przedmiot zainteresowania kryptozoologów.
Sam Florian natomiast, wiele lat temu został sprzedany wraz z akwarium i kapciem pewnej niczego nieświadomej rodzinie...
Sam Florian natomiast, wiele lat temu został sprzedany wraz z akwarium i kapciem pewnej niczego nieświadomej rodzinie...
(tym razem obiecałam sobie, że i serduszko, i żółw nie będą machnięte,
a wykonane porządnie ze wzorów - niestety między planami a rzeczywistością
w moim wypadku zwykle jest duuuuża przepaść)
Historia z żółwiem-drapaczem śmieszna, a komplecik żółwika z serduszkiem bardzo przyjemny!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSympatyczne zwierzątko:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZwierzątka przecudne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Straszna wredota z tego Floriana . Ja miałam Ignaca (papugę) , autentyczny znajduch . Komuś uciekł i nikt go nie szukal .Zdziwiona byłam bo śliczna bestia była.Po dwóch nocach z Ignacem (w domu) sama miałam ochotę uciec. Oddałam razem z klatką nieświadomym znajomym , po jakimś czasie ściemniali , że chyba Ignac ich nie lubi i chce do nas wrócić , ale nie uwierzyłam ;>
OdpowiedzUsuńZwierz i serducho bardzo fajne.
Uroczy maluch
OdpowiedzUsuńŚliczny żółwik :) Mały cudaczek :)
OdpowiedzUsuńPięknie machnięte :) ewa
OdpowiedzUsuńTen ma serce na pazurku , więc chyba już nie drapie i daje spać???? Super żółwik1 Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńUroczy ten Twój Florian :)
OdpowiedzUsuńPozwoliłam sobie wyróżnić Twój blog:
OdpowiedzUsuńThe Versatile Bloger
Zasady powyższego wyróżnienia:
każdy nominowany blogger powinien:
1. podziękować nominującemu blogerowi u niego na blogu,
2. pokazać nagrodę Versatile Blogger Award u siebie na blogu,
3. ujawnić 7 faktów dotyczących samego siebie,
4. nominować 15 blogów, które jego zdaniem na to zasługują,
5. poinformować o tym fakcie autorów nominowanych blogów.
Znaczek skopiuj ode mnie:
http://malowanaskrzynia.blogspot.com/2013/01/moja-skrzynia-zostaa-wyrozniona.html
Hi Efa!!!!It's so lovely and cute!!!!Very nice job!!!Thanks for visiting and for your comment!!Kisses!!!
OdpowiedzUsuńHi Efa !...welcome,nice to have you around,you also have a great blog,like your heart too.Love all your dollies.....cute and well done.Thanks for visiting .Have a wonderful week.
OdpowiedzUsuńsłodziutki żółwik :)
OdpowiedzUsuńNice handwork fk:)
OdpowiedzUsuńCiekawa historia:)) a zółwik i serduszko w pieknych kolorach:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna opowieść. Śliczny żółwik z serduszkiem. Szkoda, że nie zrobiłaś mu kapcia :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie tu u Ciebie. Może zostanę na dłużej...:-)
OdpowiedzUsuńWspaniała historia i żółwik!
OdpowiedzUsuńZapraszam po odbiór wyróżnienia:)
Magda:*