CANDY
Do wygrania ten oto wiosenny - zielony frywolitkowy kołnierzyk:
"Na ludziu":
"Na ludziu":
włóczka: Maxi
czółenko
wzór: Tatting Lace 21
Żeby wziąć udział w zabawie:
1. Umieśćcie banerek na swoim blogu.
2. W komentarzu pod postem nie tylko wyraźcie chęć wzięcia udziału w zabawie, ale także (żeby nie było tak łatwo) opiszcie ulubione słodkości (przepisy mile widziane :))
3. Jeśli nie macie bloga, to w komentarzu nie zapomnijcie dopisać adresu mailowego.
4. Wyniki: 10 kwietnia.
Zapraszam także do grona moich Obserwatorów!
Ja się zapisuje z wielka przyjemnościa na to cudeńko :-) a co do skłodkości, to ja ze słodkości uwielbiam kawę, na wszelkie sposoby z syropami i z bitą śmietaną :-)
OdpowiedzUsuńTo ja też do kolejeczki.
OdpowiedzUsuńMoje ulubione słodkości to takie figurki czekoladowe pojawiające się w sklepach przed świętami z nadzieniem nugatowo-alkocholowym ;P
Zapraszam także na moje Candy :)
Oczywiście, że chce :) Lody lubię najbardziej waniliowe, albo owocowe. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUstawiam się w kolejce po śliczny kołnierzyk! Gratuluję uzyskania 100-go obserwatora, a ze słodkości najbardziej lubię krówki!!!! no i ciasto - pychotkę, przepis można znaleźć w internecie, bo bym się zapisała na amen:)Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńZapisuję się ,bo kołnierzyk bardzo mi się podobał.Słodkości unikam /bo muszę/ ,ale bardzo lubię. "Placek budyniowy z jabłkami". Pozdrawiam Maria 51.
OdpowiedzUsuńmazych@op.pl
Z miłą chęcią zapisze się do zabawy i zaraz umieszczę u siebie banerek :)
OdpowiedzUsuńSłodkości , kochamy w całej rodzince dziś mamy rogaliki z różnymi dodatkami , a tak to robię to na co mamy ochotę najczęściej mufinny z dodatkami :)
Kołnierzyk śliczny, taki delikatny. Z wielką przyjemnością dołączę do zabawy.Moja ulubiona słodycz to tiramisu. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJestem chętna! :)
OdpowiedzUsuńMoje ulubione słodkości to wszystkie czekoladki z marcepanem! Nie umiem ich sama zrobić, więc przepisu nie będzie , ale to jest to co uwielbiam :D
Pozdrawiam :)
Ja się zgłaszam :-)
OdpowiedzUsuńBannerek umieściłam u siebie.
A ze słodkości najbardziej lubię crumbble :-)
Do naczynia żaroodpornego wsypuję dwie paczki mrożonych owoców (całkowicie obojętne jakich)
Posypuję cukrem waniliowym i opcjonalnie posiekaną melisą. Robię z mąki, masła i cukru kruszonkę, posypuję nią owoce i zapiekam przez 30 minut w 190 st C.
Pychotka :-)
Pozdrawiam,
Ja też się zapisuję.
OdpowiedzUsuńZe słodkości bardzo lubię tarty i biszkopty z masą serka mascarpone. Do serka mascarpone (na tartę wystarczy 250 ml, na tort biszkoptowy 500ml) dodaję rozpuszczoną w kąpieli wodnej czekoladę (białą, mleczną, gorzką - do wyboru do koloru; jeśli robię tort to robię dwie masy z dwóch różnych czekolad), dodaję jeszcze łyżkę cukru pudru i bitą śmietanę 30 albo 36% (śmietany daję tyle samo co serka mascarpone). Taką masę można wyłożyć na placek z kruchego ciasta, na wierzch można dać maliny albo jakieś inne owoce i pyszna tarta gotowa. Czasem do masy dodaję też jakiś likier.
Pozdrawiam
Uwielbiam kołnierzyki i frywolitki, ale niestety za żadne skarby nie mogę się jej nauczyć. Twój kołnierzyk jest śliczny, bardzo chciałabym być jego właścicielką. Zapisuję się z ogromną chęcią.
OdpowiedzUsuńJestem łasuchem i wielbicielką wypieków z ciasta francuskiego i półfrancuskiego. Często piekę półfrancuskie rogaliki. Składniki są następujące:1 kg mąki, s kostki margaryny, 10 dag drożdży, pól szklanki mleka, 2-3 łyżki śmietany (gęstej), 1 żółtko. Rozpuścić drożdże w letnim mleko i dodać je do pozostałych składników. Rozwałkować ciasto, wycinać kółka np przykrywką od niewielkiego garnuszka, do środka dać marmoladę, zwinąć rogaliki. Wierzch maczać w białku jajka, a następnie cukrze. Piec w rozgrzanym piekarniku na złoty kolor.
Są smaczne, długo zachowują świeżość, zawsze się udają.
Pozdrawiam cieplutko.
ja uwielbiam ciasteczka cytrynowe wg. tego przepisu:
OdpowiedzUsuńhttp://lawendowydom.com.pl/ciasteczka-cytrynowe-z-oliwa-z-oliwek/
Bardzo chętnie przyłączę się do kolejki :)
quiteja@interia.eu
Pozdrawiam :)
Magdalena
Czekolada, mięta, chałwa... Przepis, najprostszy z możliwych - pieniążki, sklep i silna wola, by nie kupić za dużo, by nie zjeść wszystkiego od razu.
OdpowiedzUsuńCzółenka i igły czekają w kolejce, kiedyś się nauczę robić frywolitki. Na razie liczę na szczęście w losowaniu ;-)
Lubię domowe słodkości. Zwłaszcza takie naturalne. Staram się też, żeby nie utrudniały mi prób zdobycia zgrabniejszej sylwetki i nie leżakowały na wieki w biodrach ;) Jakiś czas temu wypróbowałam przepis na ciasto bananowe (lekko go modyfikując na swoje). Od tamtej pory jestem uzależniona, aż żal, że nie mogę go jeść codziennie...
OdpowiedzUsuńPrzepis tuta, na moim blogu przepisowym: http://zloiniedobro.blogspot.com/2013/02/penoziarniste-ciacho-bananowe-z-miodem.html
Zapraszam też do oglądania moich rękoczynów:
http://martowerekoczyny.blogspot.com/
Zapisuje się na to cudeńko frywolitkowe. Moje ulubione słodkości to czekolada orzechowa, migdałowa, z bakaliami , do picia najlepiej Wedla. No i wtedy nici z postanowień , że zmieszczę się w ciuchy o rozmiar mniejsze. Zapraszam do siebie.
OdpowiedzUsuńDlaczego ja tutaj prędzej nie trafiłam?
OdpowiedzUsuńOczywiście, że się zapisuję w kolejkę po to cudo.
Jeśli chodzi o słodkości, to lubię wszystkie i każde. Jestem niepoprawnym łasuchem :)
Pozdrawiam i zapraszam. Ola.
Das ist WUNDERSCHÖN!!! sehr sehr kunstvoll und einfach zauberhaft! Ines
OdpowiedzUsuńTo rękodzieło jest mi zupełnie obce, ale podziwiam i chętnie zaadoptuję to cudo , co do przepisu to polecam paschę - na czasie
OdpowiedzUsuń4- całe jaja
1 masło exstra-82%[bez oliwy]
20-30dkg cukru pudru
1 cukier waniliowy
1l mleka [najlepiej od rolnika ]1/4 litra śmietany 30%
biszkopty
bakalie-orzechy, rodzynki
Mleko zagotować z cukrem waniliowym i podczas gotowania wlać jaja roztrzepane ze śmietana. Powstały serek wystudzić i odcedzić na sitku wyłożonym gazą.
Kostkę masła utrzeć z cukrem pudrem i podczas ucierania dodajemy powstały serek [po łyżce]. Do wyrobionej masy dodajemy bakalie [orzechy siekamy drobno], spód tortownicy, blaszki wykładamy biszkoptami i wykładamy masę serową [wstawiamy do lodówki] w celu steżenia
Polewa
1/4 kostki masła
3 łyzki cukru
2 łyżki kakao [prawdziwe]
2 łyżki wody
Wszystkie składniki rozpuszczamy w rondelku, patelni ciągle mieszając [nie gotować! ], wystudzić i polać przygotowaną paschę
Coś bardzo pysznego i słodkiego .Polecam Dusia
Ze słodkości, oprócz klasycznej mlecznej czekolady z orzechami, lubię kremowy tort kawowy. Podaję przepis: należy na mapie odszukać najbliższy w stosunku do miejsca zamieszkania Carrefour, jechać do niego, na miejscu udać się do działu pieczenia pieczywa i ciast i tam nabyć torcik ;) Buziaki ;)
OdpowiedzUsuńfiolety.blogspot.com
Kocham, choć mi nie wolno, słodycze - marcepan, wszystko z nugatem, krokantem i z orzechami, chałwy. Do tego kawa z mlekiem - żyć nie umierać.
OdpowiedzUsuńKołnierzyk bardzo ładnie się prezentuje na ludziu.
Wiosennej pogody ducha życzę !!!
Śliczniusi ten kołnierzyk, nie mogę przejść obok niego nie zapisując się :)
OdpowiedzUsuńCo do smakołyków - uwielbiam wszystkie słodkości, ale ostatnio bardzo często 'deser jabłkowo-cytrynowy', którego przepisem podzieliłam się na moim blogu:
http://www.jocart-pracownia.blogspot.com/2013/03/a-u-mnie-zakwity-stokrotki.html
również wiele słodkości opisałam w moim przepiśniku na drugim blogu: http://sen-o-piwonii.blogspot.com/p/moj-przepisnik.html
zapraszam również na moje candy :)
Beautiful ♥ ♥ ♥ I hope for the best.
OdpowiedzUsuńmy favorite is the pancake :)
hugs
Gerda