- Proszę pani, a ile kosztują diamenty?
- Czerwone, czy idealnie białe?
- Yyyy te i te...
- Idealnie białe, ważące 0,2 g, czyli tyle, ile waży 10 ziarenek ryżu mogą kosztować 12 tysięcy złotych, a te te czerwone, które są bardzo rzadkie... nawet 37,5 MILIONA złotych za 1g!
- Łłłłał, a proszę pani, a jest coś droższego?
- Taki sztuczny pierwiastek - kaliforn. Wiecie, czym jest zdjęcie rentgenowskie? Do podobnych zdjęć, tyle że robionych samolotom i reaktorom używa się kalifornu. Kosztuje on około 567 MILIONÓW zł, czyli pół miliarda za gram.
- Łoooo! A coś jeszcze droższego?
- Jest takie coś...i nazywa się to antymaterią - lustrzanym odbiciem materii. Znacie już pierwiastki? Słyszeliście o wodorze? Naukowcy w CERNie wytworzyli pojedynczy atom antywodoru. Jak atom wodoru i antywodoru się zderzą następuje buuuum! A jakby 1 gram antymaterii zderzyłby się z materią? Byłoby wieeelkie buuum - takie, że zniknęła by cała Warszawa i jeszcze bardzo dużo obszaru wokół niej.
- To ile takie coś kosztuje?
- Za gram... zapiszę wam: 200 000 000 000 000 000 złotych - wszyscy ludzie na świecie musieli by płacić 1 zł dziennie przez 78 000 lat
- Proszę pana? A kiedy żyły dinozaury?
- Ile macie lat?
- 12...
- To dużo?
- Niiieeee
- A wasza babcia ile ma lat?
- 60...
- Może to jest dużo?
- No... tak!
- To sobie wyobraźcie teraz, że dinozaury żyły 200 milionów lat temu!
To jest prawdziwe złoto? A jest tu złoto głupców? Ale ładny zielony minerał! A jak powstała ta dziura w kamieniu?
Czy ten kamień z narysowanymi drzewkami to skamieniałość? Czym były trylobity?
A czemu ten minerał ma takie linie? I dlaczego mają one różne kolory? Czemu minerały tak błyszczą?
Jak powstają skały?
Do czego można wykorzystać minerały? Ile bursztynu trzeba nazbierać nad morzem, żeby coś zarobić? Jak powstają perły?
A tak było jakiś czas temu w Szkole Podstawowej w Białężynie:
Chętnie odwiedzimy jeszcze inne szkoły podstawowe i gimnazja :)
....
Chcę Wam jeszcze bardzo podziękować za rady dotyczące walki z bólem głowy. Na pewno je wykorzystam! Wszystkim, którzy męczą się, tak jak ja, życzę POKONANIA BÓLU!!!
Druga sprawa - po cichu wzięłam udział w Konkursie Blog Roku 2013 i bardzo miło zaskoczyłyście mnie oddanymi smsami - dziękuję :)
A kot się robi...
Sama chętnie bym pooglądała te skarby na żywo i posłuchała geologicznych opowieści :) Fajnie, że dzieciaki mają możliwość uczestniczyć w takich lekcjach, zamiast wkuwać nic nie mówiące im nazwy i formułki na pamięć.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :) Chętnie poopowiadam!
UsuńA dzieciaki, jak nie muszą wkuwać, to same z siebie zapamiętują trudne nazwy, takie jak na przykład Anomalocaris (jeden z pierwszych drapieżników), czy chryzokola (zielony minerał związany z rudami miedzi). Bardzo często mnie tym zaskakują :)
Świetny wpis, zabawne pytania. Z takiej lekcji dzieciaki na pewno wyniosą więcej niż ze zwyczajnych zajęć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy:)
Dzięki :) Pozdrawiam
UsuńSuper sprawa, bardzo interesujący temat, też posłuchałabym takiego wykładu :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMuszę pomyśleć o wykładach dla dorosłych :-) Pozdrawiam
UsuńUwielbiam pytania takich małych skrzatów:)
OdpowiedzUsuńFajnie, że szkoły decydują się na takie interaktywne lekcje- dzieciakom na pewno więcej zostanie w głowie niż po zwykłej lekcji :)
Pytania dzieciaków są zawsze bardzo fajne! Np. te w stylu: "A proszę pani a kupy dinozaurów też się bada?" ;-D
UsuńMnie też by się taka lekcja w szkole przydała, ale niestety nie mieliśmy tak fajnie.
OdpowiedzUsuńU mnie w szkole bardzo rzadko były takie zajęcia w ramach lekcji, a za to mieliśmy duuużo kółek zainteresowań (chyba chodziłam na wszystkie możliwe :-P).
Usuńooo ciekawych rzeczy się dowiedziałam :) zazdroszczę uczniom takich lekcji!
OdpowiedzUsuńCieszę się! :)
UsuńFajne lekcje te dzieciaki mają z Wami:) A co mnie ucieszyło to to, że te miejscowości są blisko mnie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Bo my tak właśnie krążymy wokół Poznania, a teraz mamy zamiar się rozreklamować w szkołach w samym Poznaniu :)
UsuńAle czadowe lekcje:)
OdpowiedzUsuńSuper lekcje :-) Ja też bym z chęcią w takich wzięła udział :-)
OdpowiedzUsuń@ashki, @betinaa40: Dzięki :)
UsuńCzy jest jakaś dziedzina , o której Efcia nie ma POJĘCIA? nIE MA TAKIEJ! Efcia bardzo dużo wie, umie i robi! Aż mi wstyd,że ja się tak obijam:(!!! Wszystkie zaległe posty przeczytałam i jestem pełna podziwu dla wSZYSTKIEGO CO ROBISZ , ZWŁASZCZA tych lekcji z dzieciakami! Brawo! Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńOj tam! Jeszcze dużo dziedzin do opanowania przede mną ;-D
UsuńDzięki nuta! :)
Wow - jestem pod wrażeniem :-) Jakie ciekawe lekcje prowadzicie.
OdpowiedzUsuńJesteś cudowna! Jestem pod wrażeniem zdolności, umiejętności i wiadomości, które posiadasz. I do tego piękna... I to jest niesprawiedliwe...
Pozdrawiam serdecznie.
Żebyś Ty widziała jak się zarumieniłam, a rzadko mi się to zdarza ;-P Ale z tą pięknością, to ewidentnie przesadziłaś ;-D
UsuńTyle ciekawych eksponatów zgromadziłaś, to nic dziwnego, że dzieciaki były zaciekawione. Dobrze lekcję poprowadzić, to duża sztuka, życzę powodzenia w Konkursie i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWraz z Mackiem, eksponaty gromadzimy przez cały czas :)
UsuńDzieci są najbardziej zdziwione, że większość skał i minerałów, które im pokazujemy, mogą same znaleźć np. na polu, w lesie, nad morzem i w polskich górach :) Pozdrawiam
Czytałam z zaciekawieniem i zapartym tchem. Jesteś niesamowita - podziwiam :) Z przyjemnością znalazłabym się na takich lekcjach... A swoją drogą, ileż w Tobie Kobieto tkwi talentów!!! I to jest piękne :)
OdpowiedzUsuńPo komentarzu Kasi J. myślałam, że nie mogę bardziej się zarumienić - a jednak! ;-D
UsuńDzięki :)
Ach! Gdybym ja miała nauczycielkę opowiadającą o geologii tak jak ty! Chyba każdego zainteresujesz tym tematem :) Widać, że to prawdziwa pasja!
OdpowiedzUsuńOj tak! Uwielbiam geologię i baaaardzo chętnie o niej opowiadam :)
UsuńMoja Krew . Te wszystkie umiejętności to po mamusi i tatusiu którzy są dumni. Szkoda że Twoi przyjaciele nie mogą usłyszeć jak grasz na pianinie Taki Talent. Ewcia paputki super właśnie mam je na nogach rewelacja Dzięki i do spotkania Sanatoryjni seniorzy
OdpowiedzUsuńMoże to jednak dobrze, że nie słyszą jak gram na pianinie ;-P
UsuńCieszę się, że kapcie się przydają! Muszę sobie w końcu też takie zrobić :)
Grzejcie się w tych kąpielach!
Korzystaj zawsze z możliwości prowadzenia takich lekcji. Pozostaniesz na długo w pamięci dzieci. Znam to z własnej praktyki.
OdpowiedzUsuńKiedyś też miałam w programie studiów geologię a potem korzystałam z tej wiedzy w pracy z dziećmi-nieocenione doświadczenie.
Powodzenia:))
Coś w tym jest - bo ponoć dzieciaki pytają o zajęcia z geologii, nawet po roku od naszej wizyty w ich szkole :)
UsuńMój krąg zainteresowań jest szeroki i głęboki jak najgłębsze oceany , geologię , a szczególnie minerały fascynowały mnie od zawsze, Twoja praca jest na pewno fascynująca i daje Ci mnóstwo radości i satysfakcji , to widać i czuć. Cieszę się jak spotykam ludzi z pasją , którzy łączą pracę ze swoimi zainteresowaniami , mam wrażenie , że jesteś taką osobą i bardzo , ale to bardzo Ci zazdroszczę. Musisz być szczęśliwa.(?)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBo to bardzo ważne, żeby robić w życiu to, co się lubi! :)
UsuńMy wybraliśmy pracę związaną z naszymi zainteresowaniami (to jest fajne, że to nie są tylko moje pasje, ale też i Maćka, i możemy razem pracować) - na razie nie jest łatwo, bo dopiero ludzie nas poznają, dlatego też żeby utrzymać się na rynku, robimy tak dużo - zajmujemy się lekcjami w szkołach, stolarką, pełnymi wykończeniami mieszkań, wierceniem studni, naprawianiem komputerów - do tego jeszcze ja sprzedaję rękodzieło i prawdopodobnie (ale ciii, bo to na razie projekt) będę prowadzić zajęcia hand-made dla dzieci i dorosłych. Satysfakcję dają mi przede wszystkim zadowolone miny Klientów i niekończące się pytania dzieci zaciekawionych geologią :)