Co roku mam problem ze zmobilizowaniem się do zrobienia ozdób wielkanocnych. Zwykle mam dużo pomysłów na bożonarodzeniowe gwiazdki, aniołki, bombki, ale dekorowanie jajek czy koszyczków dotychczas jakoś mnie nie wciągało. Tym razem jednak wpadłam na pomysł, żeby ozdobić jaja dość popularną techniką oplatania sznurkiem - w moim wykonaniu zamiast sznurka jest cieniowany kordonek.
Tak mi się spodobało to owijanie, że do ręki wzięłam również butelki (i już kombinuję, co by tu jeszcze "zabandażować" nitką):
kordonki: Maxi, Snehurka, Kaja
wikol
jajka styropianowe, butelki
frywolitki: Zefir 10, czółenko, wzór kwiatka z niebieskiej butelki: Takako Kitano
Poza cieniowanymi jajkami i butelkami, zrobiłam też po raz pierwszy kury:
kordonki: Snehurka, Zefir 10
szydełko: 1
wzór: na podstawie Splocik
Udanego weekendu - zapowiada się piękna pogoda! :)
Bardzo ładnie wyszły te jajeczka i butelki, a kurki są wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńDzięki! :)
UsuńKurki bardzo sympatycznie wyglądają ;) no i świetny pomysł z tym owijaniem butelek kordonkiem - musiałaś sie nieźle napracować, ale warto było, bo butelka wygląda wspaniale!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Pasiaste jajeczka i buteleczki oryginalnie wyglądają, a kurki, jak żywe, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń@Marta i Alicja, @Iwona - Dziękuję! :)
UsuńКрасиво, яйца с бутылками- хорошая идея использования ниток)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądają te sznurkowe ozdoby. Kurki super Ci wyszły :)
OdpowiedzUsuńOwijane butelki i jajka są śliczne! Musiałaś się napracować przy owijaniu takim cieniutkim kordonkiem :) Kokoszki superaśne :)
OdpowiedzUsuńslicznie Ci to wyszlo :)
OdpowiedzUsuń@Olga, @szydełkowa mama, @Anishka, @SZYMKA A - Dziękuję Wam! :)
UsuńPaski wydaja się pracochłonne, a kury świetne, ja nie mogę się zmobilizować do szydełka i w ogóle do robienia świątecznych dekoracji , bunt na całego , pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNie były, aż tak pracochłonne - to znaczy były tylko w miejscach, w których butelki i jajka zaczynały się zwężać. Pozdrawiam
Usuńświetny pomysł na recykling butelek- bardzo mi się podobają też frywolitkowe kwiatuszki- muszę w końcu wziąć się za naukę:)
OdpowiedzUsuńPo prostu kolorowo i ślicznie:).
OdpowiedzUsuńJajeczka i butelki pięknie się prezentują. Super pomysł z owijaniem ich kolorowym kordonkiem. Kury cudne, ja też w tym roku je produkuję, bo są naprawdę śliczniutkie :-)
OdpowiedzUsuńBeautiful,great ideas!!
OdpowiedzUsuńHappy weekend!
Super wyszły, tak niecodziennie. A i widzę piękne frywolitkowe ozdoby. Pozdrawiam cieplutko :-)
OdpowiedzUsuńślicznie Ci to wyszło ! :)
OdpowiedzUsuń@Renata Walczak, @Asikowy Kącik, @betinaa40, @ljubinka, @Klimju, @hurtownia odzieży używanej - Dziękuję :)
UsuńEwo jestem zachwycona tymi owiniętymi butelkami, musiałaś się nieźle napracować bo kordonek przecież cienki a na butelkach i jajkach wygląda to tak jakby było namalowane farbkami. Cudo jestem pod wrażeniem. Kury pięknie wyszły :)
OdpowiedzUsuńTroszkę miałam zabawy z tymi butelkami, bo nie zawsze kordonek chciał mnie słuchać. Dziękuję serdecznie za miły komentarz :)
UsuńŚliczne rzeczy zrobiłaś i jeszcze tyle czasu do świąt, zapewne uda ci się jeszcze czymś świątecznym nas zaskoczyć! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTe jajka i butelki wyszły świetnie :). Kurki także ślicznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Podziwiam bo wiem ile to jest pracy. Ja w zeszłym roku pomagałam synowi na lekcję plastyki ozdobić sznurkiem wydmuszkę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńW sumie to bardzo fajny pomysł:)) Bardzo ładnie wyglądają takie owinięte jaja, butelki zresztą też:)) Gratuluję kokoszek - wyszły super.
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie :) i pomysłowo
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię do odwiedzenia mojego Bloga,Pozdrawiam :*
Bardzo ładne dekoracje:) Mam tak samo z dekoracjami na Wielkanoc, dlatego jak na razie powstały kurki.
OdpowiedzUsuń@Wioletta G., @Dagus91, @Violinowo, @Kasia M., @Agnieszka Lesisz, @Paulyntolyna - Dzięki! :)
UsuńJakie śliczne te pasiaki Ci wyszły!!! Też jakoś nie mam ochoty na wielkanocne ozdoby.... w tym roku.., a może "odgapię" od Ciebie pomysł z bandażowaniem?????? pOZDRAWIAM!
OdpowiedzUsuńPewnie! Jestem ciekawa Twojej wersji ;-P
UsuńEfekt twojego pasiastego zawijania jest rewelacyjny :) Kurczaki też bardzo fajne :) Pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kordonkowe jajca i butelki; kurki dorodne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Znowu zachwycasz wspaniałe rzeczy brawo, brawo
OdpowiedzUsuńNo popatrz jak niewiele potrzeba aby efektownie ozdobić przedmioty. Super.
OdpowiedzUsuńWłaśnie przed chwilką skończyłam kurę, ale chyba taka jakaś wielka mi wyszła. Zobaczymy co z niej będzie jak ukrochmalę. Twoje są idealne.
W Twojej głowie mrowie pomysłów, które rączki realizują. Podziwiam. Kurki są urocze. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCudo z tego wyszło :) Butelki, jajka wyglądają niezwykle efektownie. Kury oczywiście też.
OdpowiedzUsuńJa na razie wykonałam jedną, jedyną kurę i to ładnych kilka tygodni temu. I jakoś nie ciągnie mnie do ozdób wielkanocnych. Na razie podziwiam u innych :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Super pomysł!!! Wspaniałe prace!!!
OdpowiedzUsuńA ta biało niebieska butelka EXTRA!
OdpowiedzUsuńTwoje prace są super! a te butelki wyglądają rewelacyjnie. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń@mój-mały-świat, @Danusia, @Anonimowy, @Aleksandra Żurek, @Ursa, @Picot Kinga, @Bożena, @Aga Jarzębinowa, @Sylwia Zaniewska Bugała - Dziękuję za miłe komentarze! :)
UsuńKurki są pierwsza klasa! Wyglądają ślicznie :)
OdpowiedzUsuńNatomiast owijanie pisanek i butelek - spotkałam się z tym po raz pierwszy, i muszę powiedzieć, że jestem zachwycona. Nie mam w zwyczaju robienia ozdób na Wielkanoc, ale wykorzystam przy innej okazji :)
Dziękuję! Fajnie, że "owijanki" Ci się spodobały :)
UsuńSuper miałaś pomysł z tymi owijanymi butelkami i jajkami :) Chyba wyćwiczyłaś cierpliwość :)
OdpowiedzUsuńKury też superowe, w tym roku nie zdążę, ale kiedyś na pewno spróbuję :)
Pozdrawiam
Dzięki! :) Z tym ćwiczeniem cierpliwości nie było tak źle - owijanie miejsc, które były równe lub się rozszerzały, było dość szybkie. Tylko miejsca zwężania były problematyczne, bo kordonek nie chciał się równo układać.
UsuńOwijanie sznurkiem bardzo fajne. Butelki i jajka mi się podobają:) Chyba się skuszę też na te milusie kurki. Póki co, nie mam jeszcze nic wielkanocnego.
OdpowiedzUsuńUściski!:)
Dziękuję :) Kurki są proste - Splocik fajnie wytłumaczyła kolejne kroki :)
Usuńwidziałam już takie mumie na innych blogach ale ze sznurka były te bandaże, świetny pomysł, żeby użyć muliny - mam ich do zarąbania to może wykorzystam :) dzięki za pomysł, a butelki to smarowałaś jakimś klejem zanim je wymumiowałaś? jeśli tak to jakim coby się trzymały?
OdpowiedzUsuńJa w sumie korzystałam z cieniowanych kordonków - mulina też się nada, tylko trzeba będzie ładnie zamaskować łączenie poszczególnych motków (choć może 1 motek starczy na 1 jajo?). Butelki i jaja smarowałam wikolem - dość cienko, żeby klej nie wypływał między kolejnymi rzędami nici (wikol po wyschnięciu jest bezbarwny - więc jeśli w razie czego wypłynie, to nie zostawi plam, ale zostawi "bezbarwny bąbel", który lepiej rozetrzeć) :-)
UsuńŻe ty masz cierpliwość do takiego owijania. Mnie zawsze zdąży szlag trafić zanim skończę :P
OdpowiedzUsuńEeeee - butle całkiem szybko się owijały (problematyczne były tylko miejsca zwężania - bo kordonek trochę zjeżdżał i trzeba było go poprawiać) - więcej czasu zajęło mi wydzierganie frywolitek do ozdoby ;-P
UsuńZwłaszcza jaja i oczywiście kury są piękne!
Usuńpozdrowienia,
Ymme
Ja też miałam problem z dodawaniem do obserwowanych ale na jednym z blogów znalazłam jak to obejść a mianowicie: W blogger ( z lewej strony) jest coś takiego jak lista czytelnicza wchodzisz w jej opcję oznaczone takim kołem zębatym, tam jest opcja dodaj- wystarczy wpisać adres bloga i gotowe :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJuż próbowałam tej metody i czasem działa. Po 5 próbach udało mi się dodać Twój blog do obserwowanych... chciałam dodać więcej blogów, ale niestety nie jest to możliwe.
UsuńTym sposobem udało mi się dodać kolejne blogi: http://pinklipstickmua.blogspot.com/2014/03/jak-dodac-blog-do-obserwowanych-problemy.html
UsuńAbsolutnie fantastyczny pomysł!! Niezłe jaja :) Hihi. Kurki są śliczne.
OdpowiedzUsuńOj! zapachniało świętami, zapachniało!! :)
Pozdrawiam :)
WOW! Ale super! Świetny pomysł! kurki są świetne.
OdpowiedzUsuńAle pięknie Ci to wyszło z tym kordonkiem.
OdpowiedzUsuńKury też super.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie na candy
www.niebowo.blogspot.com
Kapitalne te owijanki :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle odjazdowo poozdabiane:) Świetny efekt. A kurki są słodziutkie:)
OdpowiedzUsuńU Ciebie wiosennie i swiatecznie! Sliczne prace! U mnie jeszcze chyba luty buuuu... Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńNo to mnie pocieszyłaś. Ja też nie mogę się zabrać za jaja. Najczęściej karczoszki robię i tu mi obły kształt nie przeszkadza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Świetnie wyszły te pasiaste "owijańce":)
OdpowiedzUsuńU mnie kurki jeszcze w motku:(
Pozdrawiam.
Cześć, jestem Olcia, muszę uznać, iż niezmiernie frapująco piszesz swojego bloga, niezwykle ochoczo na niego wstąpię zapewne nie raz, pozdrawiam Cię, całusy !
OdpowiedzUsuń