piątek, 22 sierpnia 2014

Pruję i kombinuję


Dzisiaj (i w kilku kolejnych postach) w roli głównej wystąpią:

1. Wielka, ażurowa kamizelka:

2. Jasny sweter w rozmiarze L: 

3. Top bawełniany fioletowy:

Ubrania te, w dniach 16-20.08 uległy częściowemu spruciu.

1. Kamizelka chętnie wzięła udział w procesie prucia...

3... podobnie jak fioletowy top.
Uzyskana z nich nitka była długa i gruba.

2. Biały sweter podszedł do sprawy z dużymi oporami.
Nitki, z których się składał, były krótkie i cienkie.
Zostały one połączone ze sobą za pomocą podwójnych węzłów.

Szydełko ruszyło do akcji:

I tak powstały:

 Pomarańczowy, Biały, Fioletowy (wzrost ok. 9cm) i...

...biało-pomarańczowy szydełkowy pojemnik (śr. 15cm)

szydełko: miśki - 2,5, pojemnik - 6
włóczka: stare ubrania
wzory: miśki-własne, pojemnik-powszechnie znane

A nitki ze swetrów jeszcze się nie skończyły :)

29 komentarzy :

  1. Misiaczki śliczne, ale po takim dużym pruciu, to chyba dużo więcej ich powstanie, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne miśki! A te ich serduszkowe noski są bardzo urocze :-) Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. miśki są urocze i kochane :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hai fatto un "riciclo" meraviglioso!
    Questi piccoli orsetti sono veramente adorabile!
    Buon weekend
    Bye, bye Elli

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie wyszły Ci te misiaczki :))

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczne misiaczki:) ciekawe co jeszcze zrobisz z recyklingowej włóczki:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lovely,so cute <3!!!
    Happy weekend.:*

    OdpowiedzUsuń
  8. Twoje maskotki są urocze.
    Zastanawiam się co dorobisz misiaczkom do towarzystwa :)
    Pozdrawiam. Ola.

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne misie i mają bardzo ładny domek. Recykling a nawet upcykling. Szczerze mówiąc, też tak robię i bardzo rzadko kupuję włóczki, a że znajomi i rodzina wiedzą to dostarczają mi materiały do prucia. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne misie :) Fajnie, że udało ci się wykorzystać do ich stworzenia, stare ubrania :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajnie wyglądają a ciuchy pewnie trafiły Ci się w sh:) Też lubię taki recycling:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Misiaki słodziaki :) Fajne mają nochale:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Urocze Misiaki - przystojniacy!
    pozdrawiam, El

    OdpowiedzUsuń
  14. ale urocze misie kamizelka znalazłem to bardzo piękne.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale misiaczki- cudaczki Ci wyszły, są ekstra. Masz teraz fajną rodzinkę misiaków :) widząc takie cuda nie żal tych ubrań. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale słodziaki! Małe cudeńka z duszą sweterków:)! Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  17. Misiaczki-słodziaczki:) A w tym koszyczku wyglądają rozbrajająco. No i te noski serduszkowe:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Misiaki są obłędne! Świetnie Ci wyszły. Jestem zachwycona. Ten pojemnik też jest bombowy. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ciao Efa, ottimo riciclo...mi piace...buona settimana

    OdpowiedzUsuń
  20. nic sie u CIebie nie marnuje! Jak dl mnie rewelacja !!

    OdpowiedzUsuń
  21. Słodkie misiaki :) Z tymi swetrami to różnie bywa. Niektóre się dobrze prują, a niektóre fatalnie.Czasem trzeba sporo cierpliwości i czasu.Wiem co to znaczy, bo kiedyś to ja wszystko robiłam z włóczki z odzysku. Teraz też czasem pruje. Szkoda czasem czegoś wyrzucić jak włoczka dobrej jakości. Kapitalny sposób z tymi magicznymi węzłami. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Ja na razie na szczęście trafiam na swetry, które prują się dobrze (choć pracy przy takim pruciu jest dużo). Mało wygodne są swetry robione maszynowo, bo sprute nitki są krótkie i trzeba robić dużo supełków.
      A podwójny węzeł jest bardzo przydatny - szczególnie, gdy robótka z obu stron ma wyglądać dobrze :)
      Pozdrawiam

      Usuń
    2. Wiesz co trzeba patrzeć, bo to nie chodzi o to czy maszynowo robiony czy nie. Ja sobie lata temu podzieliłam swetry na 3 kategorie: Zszywane(najlepsze, bo wychodzą duże kłębki) pół -cięte(prują się rękawy,a z reszty są pojedyncze nitki, cięte (pojedyncze nitki) a jeszcze jest 4 kategoria swetry ręcznie robione no i z tym bywa bardzo różnie. Zależy jak ktoś robi. Swoją robotę zawsze potrafię spruć. Za ten filmik z podwójnym węzłem to jeszcze raz Ci dziękuje. Muszę wypróbować ten sposób, bo go nie znałam.

      Usuń
  22. Bardzo lubię takie zamiany starego - w nowe i w dodatku jakie piękne ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Drugie zycie nitek w postaci tych słodkich misiów to strzał w 10!! Milutkie są!!! Ciekawe co jeszcze powstanie ?:)

    OdpowiedzUsuń
  24. śliczne te misiaczki, pomysłowo z tymi nitkami, bombowe koszyczki! Pozdrawiam Pstro

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...