Pora na małe podsumowanie robótek z 2014 roku.
Przez 365 dni zrobiłam caaałą górę różnych rzeczy i tak się zastanawiam, czy uzbierałby się tydzień bez szydełka/koralików/farb.
Co wykonałam?
31 maskotek
6 serwetek
8 koszyków/pojemników szydełkowych
kilkanaście innych prac szydełkowych w postaci butów, pokrowców na komórki itd.
40 sznurów szydełkowo-koralikowych, które znalazły się na blogu (i kilkadziesiąt takich, które się nie znalazły)
25 par kolczyków (i kilkanaście, które nie doczekały się zdjęć)
7 zawieszek koralikowych
2 naszyjniki (i kilka, których nie znajdziecie na blogu)
3 bransoletki w innej technice (chenille stitch)
1 broszka
1 haft
1 szyta torba
2 frywolitki
10 butelek w technice decoupage (i kilka, których nie ma na blogu)
7 innych rzeczy w technice decoupage (albo i więcej)
ze 20 jajek wielkanocnych w technice decoupage
z 50 gwiazdek, z 40 bombek, 15 dzwonków i jeszcze jakieś ozdoby
11 ręcznie malowanych butelek
to by chyba było na tyle :)
Opuściłam się w robieniu na drutach i w supłaniu frywolitek. Nie zrobiłam żadnej sutaszowej biżuterii mimo, że pół roku temu kupiłam sznurki. Plany - planami, ale nie udało mi się też niczego uszyć, poza jedną jedyną torbą. No i z haftem krzyżykowym również było mi po drodze. Muszę się poprawić :) (chociaż nie jestem pewna, czy haft i sutasz to moja bajka).
Co do blogowania: napisałam 78 postów - o całe 6 mniej niż w 2013 roku. Zrobiłam jednak znacznie więcej rzeczy i zazwyczaj w we wpisach prezentowałam po 2-3 prace. Pobawiłam się także w pisanie postów nie związanych z moimi robótkami: "Geologia prosta jak drut", "Linki holownicze" i "Jak założyć blog?". Nie planuję kontynuowania serii geologicznej ze względu na małe zainteresowanie (faktycznie jest ona mało związana z główną tematyką bloga) i zbyt dużą ilość czasu potrzebnego na przygotowanie wpisu. "Linki holownicze" być może będą wracać, gdy trafię na jakieś ciekawe strony. Natomiast posty związane z poradami dotyczącymi zakładania bloga zamieściłam na prośbę jednej z koleżanek z grupy na FB (pierwotnie myślałam o dalszym ciągu serii, ale jest wiele blogów i stron w całości poświęconych temu tematowi).
A teraz: WIELKIE PODZIĘKOWANIA DLA WAS!!! Liczba wejść przekroczyła 200 000. Wśród obserwatorów jest 341 osób na blogu i prawie 300 na Facebooku. Łącznie napisaliście 4000 komentarzy! Bardzo Wam dziękuję! I czuję się zmobilizowana do dalszego "robótkowania".
I na koniec - dzisiejsza produkcja. Ten na pewno mi nie uschnie! ;)
Pierwsze dziergadło 2015:
Pierwsze dziergadło 2015:
1/2015
szydełko: 2,5
szydełko: 2,5
włóczka: zielony Kotek, brązowy i brunatny akryl no name
wzór: uschnięty kaktus z parapetu (zapomniałam o nim - moja wina... ale aloes wytrzymał ;))
Pracowity miałaś roczek! Podziwiam szczerze! Kaktus jest obłędny!!!!
OdpowiedzUsuńsuper kaktus :-) nie mam ręki do kwiatów więc może tez sobie jakiegoś wydziergam :-) wszystkiego naj w Nowym Roku :-)
OdpowiedzUsuńNiezły wynik! Ja nie robiłam podsumowań, ale myślę, że nawet połowy bym nie uzbierała, dlatego wyrażam swój ogromny podziw:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny kaktusik:) Podsumowanie fajnie się czytało, aż zastanowiłam się ile ja zrobiłam przez rok:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTen kaktus jest świetny:))) Też bym chciała zrobić takie podsumowanie, ale nie mam cierpliwości:D W każdym razie jesteś mega pracowita! Ja na pewno aż tylu różności nie zrobiłam.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Nowym roku:) Uściski!:))
Nigdy nie przyszło mi do głowy, aby policzyć to, co się zrobiło. A może warto? Dla samej ciekawości? Piękne podsumowanie.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńImponujący dorobek ;) Kaktusik uroczy . Niech wełna będzie z Tobą ;)
OdpowiedzUsuńJuż kiedyś pisałam, że pracowita z Ciebie dziewczyna i dzisiaj się potwierdziło. Tyle pięknych rzeczy pokazałaś.
OdpowiedzUsuńNiech Moc będzie z Tobą.
Pozdrawiam. Ola.
Wow Ewciu ale pracowity rok za Toba > liczby nie kłamia i robią wrażenie .
OdpowiedzUsuńKaktusik superowy , a swoją droga jakkaktus może uschnąć ???? to jest niemożliwe !!!
Pozdrawiam i zycze aby ten nowy Rok był równie twórczy jak poprzedni!!
Baaaaaaaaaaaaaaa bardzo dużo tego zrobiłaś ! Dzięki za życzenia ! Ja jeszcze bym sobie zdrówka życzyła, żebym obudziła się rano bez bólu ręki, kręgosłupa etc.
OdpowiedzUsuńA Tobie zyczę nieustającej weny twórczej i dużo wolnego czasu na jej realizację.
Buziaki !
Rewelacyjne posumowanie :-) Pracowity rok masz za sobą.
OdpowiedzUsuńKaktus cudny - bardzo mi się podoba :-)
Dziękuję za życzenia - i nawzajem - dobrego i szczęśliwego Nowego Roku :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Piękny dorobek i czekamy na więcej:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper to podsumowanie:) A kaktus jest w dechę:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe podsumowanie! Kaktus jest fantastyczny, a jak pięknie kwitnie :-) Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńJa nie robię podsumowań- wstyd się przyznać ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję bardzo twórczego rękodzielniczo minionego roku. Kaktus jest ekstra. Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńCiao Efa, auguri per un sereno 2015.
OdpowiedzUsuńGratuluję!!! Piękny dorobek :) A kaktusa trochę zazdroszczę - jest świetny :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńO kurcze... chyba sobie powinnam zrobić takiego storczyka bo też ususzyłam :P Fajny kaktusik Ci wyszedł hehehe Trafiłam do Ciebie przez przypadek, ale zostanę na dłużej. Fajnie tu :D
OdpowiedzUsuńEfciu, szydełkowy wymiatacz z Ciebie!!! Nieprawdopodobne ilości prac wykonałaś! A kaktus jest obłędny i pewny w utrzymaniu:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚwietne podsumowanie. Pracowity rok za Tobą, gratuluję! Ciekawa jestem, ile tego by się u mnie uzbierało, ale jakoś nigdy nie prowadziłam rachunków :)
OdpowiedzUsuńa ja chciałam bardzo podziękować za to ,że dzięki Tobie i Twojej włożonej tu pracy moglam uczyć sie szydełkowania i mogłam przystroić moja choinkę w szydelkowe ozdoby.Dziękuję Efo :)
OdpowiedzUsuńFabulous creations!!
OdpowiedzUsuńAdorable, so cute cactus!
Happy and creative 2015.:*
Sporo tego :) Fajne te kaktusy. Kiedyś robiłam szydełkowe fiołki na prezenty dla osób które nie maja ręki do kwiatów. Weny i czasu na realizacje pasji w Nowym Roku Ci życzę
OdpowiedzUsuńOj bardzo pracowita z Ciebie osóbka:) Tak myślę czy nie zacząć zapisywać na kartce co po kolei robię tak w ciągu roku bo teraz to wszystko sobie poprzypominać...:)
OdpowiedzUsuńU mnie prym wiedzie chyba ostatnio szydełko, druty od czasu do czasu, haft w ogóle rzadko a powinnam haft siatkowy kontynuować żeby sobie utrwalić(pokazywałam go na http://mojarobotkowalnia.blox.pl/html) Bardzo podobają mi się Twoje maskotki, ja w tym cienka jestem.
Bardzo dziękuję za życzenia i Tobie również życzę wszystkiego co najlepsze w tym Nowym Roku, pozdrawiam
Małgosia
Ile piękności zrobiłaś przez rok ! A kaktusik wyszedł super :D
OdpowiedzUsuńPracowity rok!
OdpowiedzUsuńPiękne prace
Ale narobiłaś ślicznych robótek.Kaktus normalnie mnie urzekł,super wyszedł:)pozdrawiam i dziekuję za odwiedzinki na moim blogu.Wszystkiego dobrego życzę w Nowym Roku 2015
OdpowiedzUsuńŚwietny jest i cały czas będzie taki nowy:).
OdpowiedzUsuńWspaniałe podsumowanie doskonałych prac roku. Jesteś niezwykle twórczą osóbką.
OdpowiedzUsuńChętnie dzielisz się swoimi kursikami.Uwielbiam do Ciebie zaglądać.
Wszystkiego co dobre na ten Nowy Rok. Pozdrawiam :)