Przez weekend wydziergały mi się aż trzy misie: jeden ma coś wspólnego z miauczącymi czworonogami, drugi ze spodniami, a trzeci ze znaną Pszczółką (prawie, bo ta nazwa brzmi podobnie). Ot, taka zagadka.
szydełko: 3,5
włóczka: 100% akryl
wzór: własny
szydełko: 3
włóczka: 50% akryl, 50% bawełna
wzór: własny
szydełko: 3
włóczka: 100% bawełna
wzór: własny
Rozszyfrowaliście zagadkę? Chodziło o nazwy włóczek, z których wyszydełkowałam misie. Beżowy miś jest zrobiony z włóczki mającej w nazwie materiał, z którego szyje się popularne spodnie, czyli Jeans. Zielony miś jest wydziergany z bawełny Miya - tu mnie poniosła wyobraźnia, ale ta nazwa może się trochę kojarzyć z Pszczółką Mają. A z czego został zrobiony szary miś? Myślę, że już wiecie :)
Misie odpoczywają po sesji zdjęciowej, a ja... uczę się czytać:
Wow co za wspaniałe misiolki :-) Śliczne
OdpowiedzUsuńUrocze Miśki:)
OdpowiedzUsuńSłodziaki! Pewnie niejedne małe łapki chętnie by takie przytuliły :)
OdpowiedzUsuńŚliczne jeśli chodzi o pszczółkę to na pewno Maja . Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietne misiaki! I mają takie słodkie mordki :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Słodziaki z tych misiów
OdpowiedzUsuńAle śliczne te misiaczki - słodziaczki. Wszystkie trzy sympatyczne mordki mają .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Urocze przytulanki !
OdpowiedzUsuńStrasznie fajne z nich slodziaki! :))) Super wzór :) A zagadki o tej porze jakos nie umiem rozwiązać.. ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne te misiaczki:)) Widzę, że Echo Flower powstaje, szykuje się piękna chusta. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMisiaki słodkie - szczególnie ten pręgowany bardzo mi sie podoba:)
OdpowiedzUsuńŚliczniaczki. W życiu nie wpadłabym na rozwiązanie tych zagadek, chociaż Miya kiedyś miałam.
OdpowiedzUsuńJak zobaczyłam skład to domyśliłam się rozwiązania zagadki. Wcześniej wpatrywałam się w miśki i myślałam, że pszczoły są w paski i że dlatego miś ma coś wspólnego z pszczołą. :)
OdpowiedzUsuńCudne misie :-) Przepiękna sesja zdjęciowa... ale z takimi modelami to nie problem :-)
OdpowiedzUsuńChusta piękna - wybrałaś doskonały kolor i wzór :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Słodkie misiaki :)
OdpowiedzUsuńcute!
OdpowiedzUsuńJakie fajne misiaczki! Super trio:) Miłego robótkowania!:))
OdpowiedzUsuńMisiaczki są przesłodkie, do zakochania... "Czytanie" to chyba chusta na chłodne wiosenne wieczory? Ładny kolor, Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzecudne :)
OdpowiedzUsuńNie wiem dlaczego, ale na zdjęciu myślałam że to bobry :) Słodkie
OdpowiedzUsuńCudne misiaczki!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Ja osobiście dziergam tylko maskotki i żadnej innej włoczki nić kotek nie używam. Kocham kotka! Misie boskie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTylko przytulac ;) :D:D:D Przecudowne ;D
OdpowiedzUsuńEwciu są przepiękne, tak mi się marzyło nauczyć robić takie miśki, ale chyba życia mi nie starczy! A Ty jeszcze wzory sobie wymyślasz, czarna magia! He! Buziaki!
OdpowiedzUsuń