Przez weekend przybyło mi trochę biżuterii :)
Ostatnio w sklepach pojawiła się cała gama szklanych kaboszonów podklejonych różnymi obrazkami. Z ciekawości kupiłam dwie szklane "monety" z motywem ptaka. Jedną z nich oplotłam koralikami Toho (a druga czeka na natchnienie):
wisior: Toho 8/0 i 11/0 Silver-Lined Crystal
Wymyśliłam sobie również wiszące kolczyki:
kolczyki: Toho 11/0 i 15/0 Metallic Hematite
I kolczyki na sztyftach:
kolczyki na sztyftach: Toho 15/0 Galvanized Aluminium, 11/0 Frosted Metallic Iris Brown (te koraliki są stalowo-ciemnobrązowe, ale na zdjęciach wyglądają na czarne)
W weekend nie tylko siedziałam nad koralikami, ale także wybrałam się na Żużel (mistrze ;) Stal Gorzów kontra GKM Grudziądz).
Bardzo lubię tę atmosferę na stadionie, ryk silników i walkę żużlowców o pierwsze miejsce (chociaż wczoraj tej walki nie było zbyt dużo ;)).
Na zdjęciu udało mi się uchwycić mojego ulubionego zawodnika - Bartka Zmarzlika (jedzie pierwszy) - jestem przekonana, że za kilka lat zostanie Mistrzem Świata w Żużlu :)
A Wy? Macie swój ulubiony sport? Lubicie oglądać zawody? Jaki jest Wasz ulubiony zawodnik lub drużyna?
PS. Ostatnio utworzyłam konto na Instagramie. Zapraszam do zerkania :)
PS. Ostatnio utworzyłam konto na Instagramie. Zapraszam do zerkania :)
Śliczny jest ten wisiorek!
OdpowiedzUsuńNie mam ulubionej dyscypliny sportowej ani ulubionego zawodnika ale przyznam się, że mój wujek był kiedyś żużlowcem. :)
Cudna biżuteria, jestem zachwycona tym, co wyrabiasz z koralikami!
OdpowiedzUsuńSuper ta biżuteria:)
OdpowiedzUsuńMasz Ty talent do wymyślania:)
Ze sportami to u mnie średnio:) Od czasu do czasu oglądamy piłkę nożną, albo siatkówkę, ale nie żeby jakoś namiętnie:)
Piękny wisior:) A na kolczyki się nadaje czy za duży? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Średnica tego kaboszonu to 25mm, więc jak ktoś lubi duże kolczyki, to byłby w sam raz. Problem jest inny - ten kaboszon jest ciężki (nawet zawiesiłam go na biglu na próbę, ale jak dla mnie jest zbyt ciężki).
UsuńW sklepach są jednak inne rozmiary kaboszonów z grafiką i bez grafiki - ja właśnie poluję na takie, które można by było nosić jako kolczyki :) Pozdrawiam
Je maakte weer heel mooie sieraden.
OdpowiedzUsuńLieve groetjes
Ewiu śliczne te Twoje biżutki, Technika koralikowa nie moja bajka , ale lubie pooglądac co tez tam tworzycie. Dziś wybieram wisiorek z ptaszorkiem i wiszące kolczyki :-)
OdpowiedzUsuńŻużel na raczej tez nie moja bajka więc podziwiam Cię bo to raczej męski sport. Generalnie kibic ze mnie żaden nie przepadam za sportem .
Pozdrawiam serdecznie
Twoja biżuteria jest prześliczna- szczególnie podoba mi się wisior. Jeśli chodzi o sport, to trochę interesuję się tenisem a ulubioną tenisistką jest Maria Szarapowa. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczna biżuteria :) kolczyki na sztyftach kojarzą mi się z dmuchawcem zamkniętym w szkle, nie wiem, może to tylko gra świateł?
OdpowiedzUsuńCo do sportu to każdy i w każdej ilości! :) Prym wiedzie siatkówka, ale uwielbiam też piłkę ręczną, tenis, lekkoatletykę, sporty zimowe... dużo by wymieniać :) Z zawodników zdecydowanie Justyna Kowalczyk, niegrający już siatkarz - Sebastian Świderski i tenisista Novak Djoković :) Pozdrawiam!
Cudny ten wisiorek z ptakiem.....bardzo mi się podoba:) reszta zreszta też !
OdpowiedzUsuńWisiorek jest piękny, w połączeniu z ptaszkiem wygląda rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńTwoja biżuteria jak zwykle przepiękna! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAle cudo!!! Przepiękna biżuteria. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrześliczna biżuteria , ten wisiorek z ptakiem jest cudny :)
OdpowiedzUsuńTwoja biżuteria zawsze jest śliczna. Ten kaboszon z ptaszkiem jest przeuroczy:) Ja jakoś nie lubię za bardzo oglądać sportu. Czasami jak mnie weźmie to popatrzę na piłkę nożną. Ale to dosłownie raz na kilka lat.
OdpowiedzUsuńEwuniu piękna ta twoja biżuteria ,widzę że wprawa czyni mistrza .
OdpowiedzUsuńGdzie kupujesz koraliczki ?
Dziękuję :) Koraliki kupuję w sklepach internetowych np. Korallo, Pasart oraz w stacjonarnych (tam, gdzie mnie wywieje, bo ostatnio żyję na walizkach) - np. Royal-Stone, Koralianki.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńPodziwiam z otwartą buzią!!! Piękne prace! Zawsze jak zaglądam do Ciebie, to sobie obiecuję, że w końcu się nauczę :)
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentują :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSuper jest!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna biżuteria, jeszcze takiej nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńbardzo dobrze
OdpowiedzUsuńPozdrowienia z Bydgoszczy! Uwielbiam żużel:)
OdpowiedzUsuńŚliczna biżuteria!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Przepiękna biżuteria...te pierwsze dwa dzieła skradły moje serducho. Miszczu!!
OdpowiedzUsuńoch jakie śloczności ;)
OdpowiedzUsuńWOW! Ptasi wisior jest cudowny!
OdpowiedzUsuńJa nie mam ulubionego sportu, ale zawsze bym się mogła wybrać na żużel i popatrzeć, jak jeżdżą.
Śliczności, w szczególności ta zawieszka, bardzo lubię ptaszki wszelakie:)
OdpowiedzUsuń