.png)
Witam
Mam na imię Gosia i od niemalże 4 lat prowadzę bloga gosia-tocolubie.blogspot.com. Jest mi bardzo miło, że Efa zaprosiła mnie na czwartkowe inspiracje. Bardzo trudno napisać coś o sobie, ale spróbuje:)
Chyba od małej dziewczynki ciągnęło mnie do rękodzieła, choć oczywiście nie zdawałam sobie z tego sprawy. Pamietam, że zrobiłam lalce szydełkowy kapelusik:). Potem babcia i troszkę zajęcia ZPT uczyły robótek na drutach czy makramy, do której obecnie powracam. Mieszkając w internacie, miałyśmy przymusowe, jak to się wtedy odczuwało, zajęcia z haftów. Był to haft płaski, ale niestety nie mam żadnych zdjęć swojej pracy. Po kilku latach przerwy pokochałam haft krzyżykowy. Powstało kilka obrazków, najbardziej jestem dumna z tego:
Ciekawie się go tworzyło, bo kolory mulin były łączone, był haft gobelinowy i oczywiście krzyżyki:) Długo powstawał, ale warto było!
Potem urodziły się dzieci i już nie było tyle czasu do haftu. Kiedy chłopcy podrośli, kupiliśmy komputer, podłączyliśmy się do sieci i ...... dałam się w nią złapać!! Zupełnym przypadkiem zobaczyłam jakie fajne rzeczy, nie tylko serwetki, można wyczarować za pomocą szydełka. Wpadłam po same uszy! Pierwsza chyba była kurka na wielkanoc, potem anioły, śnieżynki, bombki i w tym miejscu naprawdę trudno mi wybrać zdjęcie z ulubioną pracą, bo jest tego dużo. Postawiłam na komplecik dla małej damy: torebka i buciki:
Jak wiadomo internet jest kopalnią pomysłow, a ja lubię uczyć się nowych rzeczy, to próbowałam innych technik: frywolitki, kartki, ksiegi pamiątkowe, wiklina papierowa, a obecnie decoupage wciągnął mnie na maksa!! Moje zbiory serwetek, farb, pędzli, preparatów, grafik stale sie powiększają. Wiem, że jeszcze dużo nauki przede mną, ale to bardzo przyjemna nauka!
To jedna z moich najnowszych prac, komódka , którą zrobiłam dla siebie
Bloga założyłam dzięki Marii z bloga twory.blogspot.com i BARDZO jej za to dziękuję!
Poznałam wiele ciekawych technik, ale przede wszystkim, tak samo jak ja - twórczo zakręcone kobietki. Nie raz otrzymałam od nich pomocną dłoń!
Dziękuję Efie za zaproszenie i jeśli ktoś chciałby odwiedzić moje miejsce w wirtualnym świecie to serdecznie zapraszam!!
Pora na drugą część serwetkowych inspiracji. Znaleźliście coś dla siebie? Bo ja już dopisałam do moich planów robótkowych kilka nowych pomysłów.
Osłonki na słoiki
Osłonki na doniczki
Firanki
Stojak na biżuterię
Sukienka
(tutorial w linku)
Naszywki na ubrania
(tutorial w linku)
Naszywki na torby
Bombki
oraz pokrowce na taborety
(tutorial w linku)
Inne pomysły - takie, jak na przykład szydełkowa parasolka, naszywki na poduszki, torby czy klosz na żywność - możecie znaleźć na mojej Pinterestowej tablicy :)
To tyle w dzisiejszym odcinku "Czwartku z inspiracjami". Na kolejny zapraszam już za tydzień.
Bardzo podobają mi się taborety i naszywki na koszulkę :)
OdpowiedzUsuńNa Gosiu blogu byłam kilka razy - niesamowita kobieta z pasją.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o wykorzystanie serwetek- pomysł w firanką mnie powalił- genialne!
Pozdrawiam
Gosie odwiedzam regularnie i zawsze cos ciekawego u niej wypatrze zdolna Kobietka :-)
OdpowiedzUsuńA serweteczki najbardzie mi się spodobały na podkoszulce , świetny pomysł. Dziękuję za fajne linki
Pozdrawiam
Firana jest genialna, a na serwetkową koszulkę ostrzę sobie ząbki już od jakiegoś czasu :)
OdpowiedzUsuńOj wiele inspiracji z serwetek!!
OdpowiedzUsuńFajne inspiracje. Dziękuję za nie. Dziękuję także za zaproszenie Gosi. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńWspaniałe pomysły, na pewno zaczerpnę - taborety, torebki, wieszak na biżuterię, hmm... :) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńIle wspaniałych inspiracji i zrobiłaś mi wielką niespodziankę, wspominając o mnie:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam szydełkowanie serwetek, to takie odprężające i po sesji z serwetką czuję się jak po medytacji:))
Buziaki!:))
Najbardziej spodobały mi się pokrowce na taborety. Wzór niezwykle elegancki. Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuń