"Ale jak to? Nie mam już ani jednego białego kordonka?" - pomyślałam sobie, kiedy otwierałam moje składowisko włóczek i nici. Zielony był, żółty też, czerwony, niebieski, szary, nawet do różu się dokopałam, ale na biały kolor nie natrafiłam (to pewnie przez te wszystkie ozdoby świąteczne). Już w głowie miałam ułożony szczegółowy plan wycieczki do pasmanterii, ale w tym samym momencie zaświtała mi myśl, żeby przetestować polecane na Facebookowych grupach nici bawełniane z polskiego Zakładu Produkcji Nici "Nitka" znane w Internecie pod hasłem "Polskie nici".
"Polskie nici" mają swoją siedzibę w Nowej Soli, ale nie jest to ta sama firma, która sprzedaje dość znane już rękodzielniczkom - poliestrowe kordonki nowosolskie (właściwie są to dwie konkurencyjne firmy i w związku z rywalizacją o klienta - Kordonki Nowosolskie również wypuściły na rynek nici bawełniane).
W sieci "Polskie nici" można znaleźć w dwóch miejscach:
- na ich stornie internetowej: http://www.polskienici.com.pl
- na fanpage'u: Polskie nici
Na stornie Facebookowej są opisane sposoby zakupu nici, ponieważ Firma nie posiada sklepu internetowego. Nici można zamówić telefonicznie, mailowo lub poprzez wiadomość na FB. W ten sam sposób, udzielane są informacje na temat rodzajów i cen nici (oficjalny cennik nie został opublikowany).
Te nici to 100% bawełna. Nie jest merceryzowana.
W ofercie dostępne są grubości:
30x3
30x4
30x6
Nie do końca rozumiem, co oznaczają te wartości w wypadku tych konkretnych nici. Ponieważ normalnie jest tak, że druga cyfra oznacza ilość nitek składowych, a pierwsza liczba określa wagę 1000m jednej nitki składowej. Tyle, że nić 30x4 nie jest tutaj skręcona z 4 nitek, tylko z 5-ciu, a 30x6 z 8-miu. Więc porównując np. nici 30x4 z Muzą 20 - Muza okazuje się być cieńsza (zresztą trudno porównać nici merceryzowane i niemerceryzowane).
Aktualna gama kolorów (z 21.01.2016) obejmuje 16 barw dla dwóch grubości 30x4 i 30x6. Zamieszczona jest na Facebooku. Nici 30x3 są dostępne w dwóch kolorach: śnieżnobiałym i ecru.
Ceny i długość. Nie wiem, jaki jest aktualny cennik, napiszę więc, ile ja płaciłam za określone nici:
30x4 - 1000m - 7,34zł
30x6 - ok. 600m - 6,8zł za kolor
30x6 - 1000m - 11zł za białe
Za przesyłkę zapłaciłam 11,60zł przy wpłacie na konto. Zamówienie złożyłam w piątek (15.01), a już we wtorek nici były u mnie. Kupiłam 3 nawoje czarnych 30x6, 2 nawoje czerwonych 30x4 i po jednym nawoju białych 30x6 i 30x4.
Pierwsza rzecz, która mnie zaskoczyła i ucieszyła, to to, że każdy nawój był zafoliowany, nici były więc fabrycznie czyste. Zauważyłam też, że nici białe, faktycznie są białe, nie lekko beżowe, ani też nie lekko niebieskie, czerwone są czerwone, a czarne są czarne (to wcale nie jest takie oczywiste, jak kupuje się przez Internet). Dostałam też fajny gratis w postaci 6-ciu kolorowych próbek.
Nici nie są merceryzowane, więc mają włosek - widać go przy krawędziach szpuli na zdjęciu (nici 30x4).
Nie mogłam się oprzeć, żeby nie sprawdzić, jak ta bawełna sprawdza się podczas szydełkowania. I mimo, że akurat męczyła mnie gorączka, dokuczała angina i zapalenie zatok (zresztą choróbsko jeszcze mnie trzyma), przewertowałam moje stare gazetki w poszukiwaniu ciekawego wzoru serwetki.
kordonek: bawełna Nici Polskie 30x4
szydełko: 1,5
wzór: Robótki Ręczne 3/2006 Model 5
(Nie do końca pasował mi ten wzór z gazety, więc sobie go trochę przerobiłam (tak, że praktycznie w każdym rzędzie jest inna ilość półsłupków i pikotek niż w oryginale). Po prostu nie podobał mi się brak symetrii.)
Całkiem nieźle mi się szydełkowało tymi nićmi. Pojedyncze nitki od czasu do czasu zahaczały się o szydełko, ponieważ nitka nie jest mocno skręcona, ale nie przeszkadzało mi to jakoś bardzo (chociaż czytałam na FB, że wiele osób narzekało na rozdwajanie nitki w trakcie dziergania). Nie zauważyłam też żadnych nierówności w nitce.
Serwetkę po wydzierganiu potraktowałam odrobiną Ługi i zablokowałam. Po wyschnięciu serwetka jest lekko usztywniona, a wszystkie wszystkie włoski, które posiadała nitka są niewidoczne.
Nie sprawdzałam jeszcze, jak ta bawełna reaguje na pranie i prasowanie (bo aktualnie jestem daleko od domu).
Nie zauważyłam, żeby nici mechaciły się w trakcie pracy. Zrobiłam także próbkę, którą bardzo intensywnie pocierałam o jeans i dopiero po dłuższym czasie zauważyłam lekkie mechacenie.
Nie zauważyłam, żeby nici mechaciły się w trakcie pracy. Zrobiłam także próbkę, którą bardzo intensywnie pocierałam o jeans i dopiero po dłuższym czasie zauważyłam lekkie mechacenie.
Nici bawełniane z "Polskich nici" nadają się do dziergania serwetek i ozdób szydełkowych, ale myślę, że można zrobić z nich także cienkie ubrania (właśnie nawoje w czarnym kolorze mają być w przyszłości jakimś ciuszkiem, mam nadzieję, że podołam temu wyzwaniu ;))
Jeszcze nie wiem, jak te nici będą się zachowywały w użytkowaniu (praniu, prasowaniu, noszeniu), ale póki co, jestem bardzo zadowolona z zakupu - szczególnie, że cena jest baaardzo atrakcyjna, za niecałe 8zł mamy cały kilometr bawełny dobrej jakości (tylko trzeba pamiętać, że nie jest to bawełna merceryzowana, jest bez połysku, nie ma dużej wytrzymałości na zrywanie i nie jest mocno skręcona)!
Dzięki za dokładny opis - myślę że to dobre nici w niskiej cenie:)pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję za dokładny opis bo nawet nie wiedziałam że taka firma jest:) Wybrałaś bardzo ładny wzór serwety:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA jak myślisz - te nici nadały by się do frywolitki?
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że niestety się nie nadają - nie mają odpowiedniej wytrzymałości, mają włoski i są zbyt słabo skręcone.
UsuńEwuniu mimo , że nie jestem szydełkowa, zawsze z wielkim zainteresowaniem czytam co piszesz na temat włoczek nici itp. To sa bardzo ciekaw i pouczające posty. Niosą ze sobą ogrom wiedzy tak potrzebnej rękodzielnikom. Fajnie zareklamowałaś te nici , aż chce się je kupić , a najbardziej do mnie przemówił kilometr bawełny za 8 zł :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dokładny opis nici warto skorzystać. Kolory są ładne. Dzięki. Serwetka jest śliczna.Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFajna serwetka Ci wyszła :). Jeśli dobrze by się sprawdziły te nici po praniu i prasowaniu to z chęcią bym kupiła kilka białych szpul bo znajoma chciałaby bym zrobiła jej obrus na stół, więc chciałabym znaleźć do jego zrobienia jakieś dobrej jakości bawełniane nici, które by nie zabiły mnie ceną ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
O właśnie tez wypytuję o takie nici na obrus. Chciałabym by był taki"mięsisty". Serwetka jest super z tych nici. Ja zawsze boje się blokowania ponieważ często zawodzą szpileczki które niestety rdzewieją i pozostawiają ślady czasem nie do usunięcia. masz jakieś sprawdzone?
UsuńSerwetka przed blokowaniem wydawała mi się właśnie taka "mięsista".
UsuńA ze szpilkami wolę nie ryzykować, więc używam wykałaczek. Jako podkład stosuję styrodur.
Do blokowania polecam igły do injiekcji nr 7 kupuje się je w aptece.Nr 7 jest to średnia grubość,są jeszcze cieńsze jak również grubsze.Dla wygody przechowywania igieł radzę zakupić jeden rozmiar, gdyż igły mają plastikowe osłonki które pasują tylko do konkretnego rozmiaru i dopasowanie igieł do osłonek w różnych rozmiarach to jest robota dla Kopciuszka.Pozdrawiam serdecznie!
UsuńDobry pomysł z tymi igłami. Dziękuję za rady - muszę wypróbować :)
UsuńŚliczna serwetka :-) Piękny wzór - doskonale go zmodyfikowałaś :-)
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że w Polsce nie tylko upadają firmy produkujące niteczki, ale również walczą o klienta. I to na dodatek w takiej małej miejscowości :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Zainteresowałaś mnie tymi nićmi, muszę je obczaić :)
OdpowiedzUsuńSerwetka jest boska :)
Dużo zdrowia Ci życzę:) A serwetka jest przepiękna:)
OdpowiedzUsuńŚliczna serwetka!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę dużo zdrówka :-)
Dzięki za informacje. Serwetka bardzo ładna:):):):)
OdpowiedzUsuńŚwietnie to opisałaś.
OdpowiedzUsuńSerwetka śliczna, a kolory nawet na zdjęciach przekonują do siebie.
Ja nie mogę się doczekać tego ciuszku, który zamierzasz zrobić, więc czuj się zdopingowana:)))
Kilka razy przymierzałam się do tych nici i zawsze mam jakieś wątpliwości...
OdpowiedzUsuńTwoja opinia bardzo mi pomogła-dziękuję.A serwetka cudowna.Pozdrawiam.
Perfekcyjna serwetka ! Zazdroszczę umiejętności! Niestety nie mam ochoty ostatnio na szydełkowanie i nie mam jak zacząć żadnej serwetki. WYszło cudnie :)
OdpowiedzUsuńPiękna serwetka!!! Bardzo ładny wzór!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Piękna serwetka. Dzięki za opisanie tych nici, jestem ich ciekawa i po Twoim opisie zapewne zamówię je.za jakiś czas
OdpowiedzUsuńJa nieraz wolę niemerceryzowane i te wyglądają bardzo sympatycznie. Zdecydowanie bym sobie spróbowała.
OdpowiedzUsuńPiękna!!!
OdpowiedzUsuńteż szukam fajnych nici na serwetkę więc chyba skorzystam
OdpowiedzUsuń