Czas ucieka mi niesamowicie szybko. Nawet nie zauważyłam, że minął już miesiąc od ostatniego wpisu. W przerwie od blogowania, chorowałam i zupełnie nie miałam siły na dzierganie. Dopiero, gdy poczułam się lepiej, wróciła mi chęć do machania szydełkiem i drutami...