Dwa miesiące przerwy

Witajcie po ponad dwu miesięcznej przerwie. W trakcie tych kilku tygodni powstało u mnie sporo nowych prac. Zdjęcia staram się zamieszczać regularnie na Facebooku i Instagramie, ale niestety na prowadzenie bloga nie mam zbyt wiele czasu. Dziś jednak mam dzień wolny, więc postanowiłam w końcu przygotować nowy wpis. 

Od lutego pracuję w sklepie Royal-Stone Poznań. Codziennie wykonuję dla klientów biżuterię w postaci bransoletek, naszyjników i kolczyków z kamieni, sznurków czy koralików. Ale w sklepie zdarza mi się również robić bardziej skomplikowane projekty, takie, jak bransoletki z koralików Super Duo:

Bransoletki z koralików Tile i Super Duo:

Prace w technice sutasz:

Naszyjniki z koralików (pierwszy z Super Duo, drugi z Toho Bugle):

Czy biżuteria z koralików Toho (w tym sznury szydełkowo-koralikowe, których zrobiłam sporo, ale większość nie doczekała się zdjęć):

 A po pracy, odpoczywam robiąc... biżuterię w domu ;)

 Sznury tureckie z hematytami:

Bransoletki z koralików Super Duo,

...albo z Toho na krośnie:

Kolczyki również z koralików Toho (kolczyki szyte tą technką nie są zbyt fotogeniczne, ale w uszach wyglądają bardzo efektownie):

I na koniec sutasz, który noszę na co dzień do pracy:

To nie jest wszystko, co zrobiłam w temacie biżuterii w ciągu ostatnich dwóch miesięcy. Prostych bransoletek, naszyjników, czy kolczyków, po prostu nie fotografuję, tak samo jak i napraw, z którymi przychodzą klienci. A niektóre naprawy potrafią być dość skomplikowane, jak na przykład ten naszyjnik, który Klientka przyniosła mi w postaci pojedynczych koralików i nie mając żadnego wzoru spróbowałam go zrekonstruować (albo raczej wymyślić od nowa):

W międzyczasie zaczęłam się uczyć nowej techniki biżuteryjnej. Tym sposobem zrobiłam już kilka prac, ale nie będę Was już nimi męczyć - zdjęcia pojawią się na blogu już wkrótce :)

Udanego tygodnia!