W marcu, na giełdzie kamieni, wypatrzyłam amonita, który od razu skradł mi serce. Nie miałam jednak pomysłu na biżuterię z jego udziałem. W końcu, po 8 miesiącach przebywania w szafie amonit doczekał się oprawy z koralików.
poniedziałek, 12 listopada 2018
niedziela, 1 kwietnia 2018
czwartek, 15 marca 2018
poniedziałek, 26 lutego 2018
Biżuteria od rana do wieczora
Sama sobie zrobiłam pod górkę z blogiem. Od dzieciństwa nie lubiłam pisać żadnych tekstów. Wypracowania na język polski to była dla mnie męczarnia. Wolałam liczyć zadania z matmy, niż siedzieć z pustką w głowie nad kartką papieru. Na maturze napisałam ostatnią rozprawkę i cieszyłam się, że to wreszcie koniec z przedmiotami humanistycznymi - chociaż tak właściwie, to trudność sprawiały mi jednie te przeklęte wypracowania...
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)